Mapa

Login Form

  

Słoneczna, letnia pogoda zachęca do wypoczynku i relaksu na działce. Jednak w tym czasie musimy także pamiętać, że niewielka ilość opadów i susza to wyjątkowo trudny czas dla roślin, a lato dopiero przed nami. Jak pomóc roślinom przetrwać i nie zużywać dużo wody?

Sadźmy odporne rośliny

Jeśli nasz ogród czy działka jest silnie nasłoneczniona, a dodatkowo, jeśli gleba jest lekka, piaszczysta i przepuszczalna, najlepiej już na etapie planowania postawić na gatunki roślin niewybredne co do gleby, odporne na niedostatek wody. Pielęgnacja ogrodu będzie wtedy mniej uciążliwa i pracochłonna. Odporne na suszę rośliny to między innymi: berberysy, brzozy, żarnowiec, jałowce lilaki (bzy), surmia (katalpa), karagana, tamaryszek, zawciąg nadmorski, złotokap, trawy (np. kostrzewa), lawenda, rozmaryn, perukowiec, macierzanka, mikołajek, nagietek, rokitnik, aksamitki, róża pomarszczona, róże okrywowe, smagliczka, sosny, świerk kłujący, rozchodniki i rojniki.

 

Rozsądne podlewanie w ciepłe dni

W czasie upałów najrozsądniej podlewać rośliny wcześnie rano lub wieczorem. Podlewanie roślin w ciągu upalnego dnia lub co gorsze w samo południe może spowodować ich poparzenie i straty wody (większość wyparuje). Jeśli ogród podlewamy za pomocą automatycznego systemu nawadniającego, najlepiej zaprogramować jego działanie w nocy lub nad ranem lub pomyśleć o nawadnianiu kropelkowym. Ponadto, najkorzystniej jest nawadniać rośliny letnią wodą, by uniknąć szoku termicznego na jaki narażone są rośliny (także trawniki). Najlepiej także podlewać większe lub pojedyncze nasadzenia bezpośrednio do gleby i nie moczyć całej rośliny.

Intensywnego nawadniania w tym czasie potrzebują rośliny wytwarzające płytki system korzeniowy, a jednocześnie lubiące wilgoć, jak np. hortensje, azalie i różaneczniki, magnolie.

Większej uwagi wymagają też rośliny ogrodowe uprawiane w donicach. Gdy nastają upały, lepiej przestawić je w zacienione miejsca. Trzeba pamiętać, że pod wpływem silnego działania słońca i temperatury powietrza, ziemia w donicach, skrzyniach i innych pojemnikach szybko wysycha. Z tego względu w czasie upałów rośliny doniczkowe wymagają podlewania nawet dwa razy dziennie. Pamiętajmy, że ścianki czarnych, plastikowych lub metalowych pojemników (donic) bardzo szybko się nagrzewają i należy unikać ustawiania ich w mocno nasłonecznionych miejscach.

Gromadźmy wodę deszczową

Choć w ostatnim czasie deszczów nie mamy zbyt wiele, warto już teraz pomyśleć o nawet najprostszych sposobach, pozyskiwania „deszczówki”. W czasie opadów  wiele wody po prostu tracimy – spływa z dachów i ucieka do gleby lub paruje. Jeśli wyposażymy nasze altany i inne zadaszenia w system rynien, z których będzie można odprowadzać wodę do zbiorników lub innych naczyń, z pewnością zyskamy wiele wody do podlewania i zaoszczędzimy tę z kranu.

fot.: https://www.facebook.com/ogrodnikwmiescie/

Ograniczamy parowanie gleby

Bardzo szybko wysycha też gleba i najlepszym sposobem ograniczenia parowania z niej wody jest ściółkowanie przestrzeni pod roślinami grubszą (3-5 cm) warstwą kory sosnowej lub np. trocin, zrębków.  W czasie gorących letnich dni, lepiej unikać także strzyżenia roślin – najlepiej robić to w chłodniejsze, pochmurne dni, aby odsłonięte po cięciu części roślin nie ulegały poparzeniu i nie zasychały.

Pielęgnacja trawnika i oczka wodnego w czasie upałów

Upały to czas, kiedy nie należy kosić trawników zbyt krótko, aby nie narażać źdźbeł na wysychanie. Wysokość koszenia najlepiej ustawić 2-3 cm wyżej niż zwykle. Nie kosimy także murawy w czasie, gdy słońce operuje najsilniej w ciągu dnia. Trawnik nawadniamy codziennie (najlepiej wcześnie rano) i obficie, tak by woda przesiąkała na głębokość około 15 cm. Warto zastanowić się, czy na pewno konieczny jest trawnik na naszej działce, ponieważ wymaga on stałej pielęgnacji i nawadniania, a jak wiemy borykamy się z niedostatkiem wody. Być może lepszym rozwiązaniem będzie założenie łąki kwietnej (mniej koszenia, nawożenia i nawadniania) lub zastąpienie murawy roślinami okrywowymi.

W upalnym okresie, w oczku wodnym mogą pojawić się glony. Żeby temu zapobiec, potrzebne jest filtrowanie wody –  trzeba dobrać odpowiedni filtr i pompę odpowiedniej mocy. Z inwazją glonów można też walczyć odławiając je siatką lub stosując specjalne środki chemiczne.

Maciej Aleksandrowicz

OZ Mazowiecki